Mikołów jest mniej więcej 40-tysięcznym miastem przemysłowym, położonym w centralnej części Aglomeracji Górnośląskiej, na południe od Katowic. Miejscowość znajduje się w gronie najstarszych osad na Górnym Śląsku – pierwsza wzmianka o niej pochodzi z XIII wieku i wspomina o istnieniu tutaj kasztelańskiego grodu. Z czasem, ukształtowane już miasto weszło w skład państwa pszczyńskiego, rozwijając się w cieniu książęcej Pszczyny. Ważnym wydarzeniem w dziejach Mikołowa było nadanie mu praw miejskich w 1547 roku. Ozdobą Mikołowa jest zabytkowe centrum z ładnym, prostokątnym rynkiem, przyległymi uliczkami z mieszczańskimi kamienicami oraz zabytkowymi kościołami.
W historii miasta zapisali się wcale liczni niegdyś obywatele żydowscy. Ich obecność w miasteczku potwierdzona jest już w roku 1640, jednak przez długie dziesięciolecia ograniczała się do zaledwie kilku rodzin. Liczba Żydów w Mikołowie wzrosła dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku – mieszkało tu wówczas ponad 200 osób. Wtedy też zbudowano w mieście synagogę. Najwięcej osób wyznania mojżeszowego zamieszkiwało Mikołów w połowie XIX wieku – ponad 500, dzięki czemu można było utworzyć gminę wyznaniową. Później liczba ich spadała. Większość mikołowskich Żydów opuściła miasto po 1922 roku, kiedy przyznano je Polsce. Odpływu tego nie zrekompensowało nawet osiedlenie się nowych obywateli pochodzenia żydowskiego, z terenu Zagłębia Dąbrowskiego. Podczas II wojny światowej Niemcy wywieźli mikołowskich Żydów do getta w Sosnowcu, a później zamordowali.
Pod koniec XVII wieku Żydzi założyli w Mikołowie pierwszy kirkut, który nie przetrwał do dnia dzisiejszego. Nowy cmentarz żydowski odnajdziemy pomiędzy ulicami Stara Droga i Konstytucji 3 Maja. Wśród drzew, za metalowym ogrodzeniem, zachowało się około 200 macew, z których najstarsza pochodzi z 1726 roku. Na cmentarzu tym zobaczymy także masowy grób więźniów oświęcimskich, zmarłych w 1945 roku podczas Marszu Śmierci, oraz grób 14 mężczyzn rozstrzelanych przez Niemców w tym samym czasie.