Czarna Przemsza, rzeka płynąca przez główne miasta Zagłębia Dąbrowskiego, przez stulecia była wykorzystywana do transportu wodnego. Obecnie coraz częściej spotyka się na niej kajakarzy, którzy pokonują ją w celach rekreacyjnych. Spływ można rozpocząć już w okolicach zamku w Siewierzu, by następnie pokonać wody Zalewu Przeczycko-Siewierskiego i zakończyć wodną wędrówkę w malowniczej okolicy będzińskiej warowni.
Czarna Przemsza jest mniej więcej 65-kilometrową rzeką, która po połączeniu się z Białą Przemszą tworzy Przemszę. Źródła rzeki, w postaci krasowego wywierzyska, znajdują się w Bzowie - dzielnicy Zawiercia. Następnie rzeka płynie w kierunku wschodnim, mija Porębę i dociera do Siewierza. W historycznej stolicy księstwa siewierskiego Czarna Przemsza zmienia kierunek na południowy. Kilka kilometrów za Siewierzem koryto rzeki zamknięto tamą, tworząc przeciwpowodziowy i rekreacyjny Zalew Przeczycko-Siewierski. Dalej czarna Przemsza dociera do uprzemysłowionej części Zagłębia Dąbrowskiego, wpisując się w krajobraz Dąbrowy Górniczej, Będzina i Sosnowca. Przy granicy tej ostatniej miejscowości z Mysłowicami i Jaworznem rzeka przyjmuje duży lewy dopływ – Białą Przemszę, tworząc od tego miejsca Przemszę, która po 23 km wpada do Wisły. W odległej przeszłości Czarna Przemsza była intensywnie wykorzystywana do celów komunikacyjnych i transportowych. Ponoć już w XVI wieku istniała w okolicach Poręby przewłoka, którą przeciągano łodzie z doliny Czarnej Przemszy do płynącej na północy Warty. Czarna Przemsza w początkowym biegu toczy wody stosunkowo czyste i dopiero w okolicach Będzina staje się rzeką bardzo zanieczyszczoną.
Jednak od kilkunastu lat, po ograniczeniu spuszczania zanieczyszczeń do rzeki przez zakłady zagłębiowskie, poprawia się stan czystości wód Czarnej Przemszy. Dzięki temu możliwa jest organizacja spływów kajakowych, na które zapraszają miejscowe kluby turystyczne. Czarna Przemsza jest jednak bardzo trudna do przepłynięcia. Jest przeznaczona dla wyczynowych i ekstremalnych spływów. Najczęściej punktem startu są okolice ruin zamku biskupów krakowskich w Siewierzu. Atrakcją jest przepłynięcie Zalewu Przeczycko-Siewierskiego oraz meta w pobliżu gotyckiego zamku w Będzinie. Jak twierdzą kajakarze, którzy przepłynęli ten odcinek rzeki: „mało przeszkód, szybki nurt”.