Śląskie wodne szaleństwo

Data publikacji:
23 Maj 2017
Odsłuchaj tekst

Z czym kojarzy się wam województwo śląskie? Z kopalniami? Ze Szlakiem Zabytków Techniki? Z dobrą kuchnią? To chyba najpopularniejsze z turystycznych skojarzeń. A woda? Czy myśląc śląskie, widzicie żaglówki lub surfing? Albo kajaki? Zapraszam do podróży przez region tropem jego wodnych atrakcji. Od Jury Krakowsko-Częstochowskiej po Beskidy, wszędzie jest woda. Tego jeszcze nie było!

Zalew Poraj
Będąc na Jurze, oczywiście musicie zobaczyć zamki położone na Szlaku Orlich Gniazd. Koniecznie trzeba też spróbować swoich sił na skałach. Jeśli jednak macie trochę więcej czasu na eksplorację jurajskich okolic, warto pojechać i do Poraja. Tam, nad brzegiem Zalewu Poraj, można plażować. Osoby lubiące aktywny wypoczynek z pewnością ucieszy możliwość wypożyczenia sprzętu żeglarskiego. Łódki, rowerki wodne czy surfing niedaleko średniowiecznych ruin? Takie rzeczy tylko w śląskim.

Pojezierze Dąbrowskie
Jadąc dalej na południe, w stronę śląskiej aglomeracji, macie do wyboru nie jedno, ale kilka miejsc do wypoczynku nad wodą. W Dąbrowie Górniczej kuszą cztery Pogorie, tworzące kompleks tzw. Pojezierza Dąbrowskiego. Każdy ze zbiorników jest inny, każdy wyjątkowy i przeznaczony na innego rodzaju aktywności i odpoczynek. Pogoria I to raj dla żeglarzy. Przy jej brzegach są ośrodki żeglarskie i plaża, przy której szczególnie w weekendy jest bardzo gwarno. Dużo spokojniej jest nad Pogorią II, która jest idealnym miejscem dla osób lubiących przyrodę. Spora część tego zbiornika jest pod ochroną, można tam jedynie przyjść lub przyjechać rowerem.

Pogoria III to typowy teren rekreacyjny – można tam pływać łódkami, rowerami wodnymi i kajakami, surfować, a nawet nurkować. Przy brzegu na aktywnych turystów czekają boiska do siatkówki plażowej. Ostatni z dąbrowskich zbiorników – Pogoria IV – to z kolei miejsce uwielbiane przez wędkarzy.

Jezioro Paprocańskie
W Tychach nie tylko mieszkańcy korzystają z uroków położonego w jednej z dzielnic miasta Jeziora Paprocańskiego. Jego historia sięga końca XVIII w., kiedy to zbiornik utworzono na potrzeby działającej w pobliżu Huty Paprockiej. Od kilku lat, dzięki przeprowadzonym projektom modernizacyjnym, jest tam coraz ciekawiej. Choć nie wolno się w nim kąpać, warto wybrać się w te okolice dla uroków przyrody. W jeziorze żyje wiele gatunków ryb i… małże, wśród spotykanych tam roślin jest m.in. chroniona kotewka, a pośród brodzącego przy brzegach ptactwa zdarza się spotkać np. czaplę siwą. Można w ciszy odpocząć przy nowym pomoście i delektować się widokami. Paprocany to też raj dla dzieci. Właśnie tam stworzono chyba pierwszy w regionie wodny plac zabaw.

Zalew Rybnicki
Zalew Rybnicki jest malowniczo położony w pobliżu Parku Krajobrazowego Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. I on powstał na potrzeby przemysłu – jego wody schładzają turbiny elektrowni. Dzięki temu przy tym akwenie spotkać można wielu rybaków. Z powodu wysokiej i stałej temperatury wody w Zalewie można złowić ogromne okazy, np. sumów. Ciekawostką jest też to, że sezon żeglarski jest tam najdłuższy w Polsce, rozpoczyna się w kwietniu i trwa do końca października.

Jezioro Międzybrodzkie
Popływać łódkami można i w górach na najbardziej na południe wysuniętym akwenie regionu, malowniczo położonym w Beskidzie Żywieckim u stóp Góry Żar. Jezioro Międzybrodzkie jest dziełem człowieka – utworzono je jako zabezpieczenie przeciwpowodziowe. Tu pływa się w naprawdę bajkowych okolicznościach przyrody. Z łódki można podziwiać latające nad Żarem paralotnie i szybowce, a leżąc na plaży, patrzeć na górskie szczyty...

Rzeki
W Beskidach nad brzegami Wisły można plażować, a zanurzenie stóp w jej wartkim i zimnym nurcie jest jednym z obowiązkowych punktów programu wycieczki do Ustronia czy… Wisły. Po rzekach śląskiego można też pływać. Coraz większą popularność zyskują spływy kajakowe. Spływać można Wiercicą, Pilicą i Wartą na Jurze oraz Odrą i Rudą w okolicach Raciborza. Do wyboru są zarówno całodniowe spływy, jak i krótkie dwu-trzygodzinne trasy. Ciekawostką jest też Marina Gliwice. Można z niej dopłynąć np. do pobliskiego Zespołu Parkowo-Pałacowego w Pławniowicach. Tak, śląskie Gliwice są miastem portowym. A śląskie wodnymi atrakcjami stoi!

Tekst: Alex Dorjan

Artykuł ukazał się w magazynie Świat Podróże Kultura.

Wyświetlenia:  2443
Twoja ocena:
Ocena: 0.0 (Oddano 0 głosy)