Strefa Kultury w centrum Śląska

Autor:
Basia
Data publikacji:
23 Maj 2017
Odsłuchaj tekst

Do modnych miejsc wartych odwiedzenia na Śląsku dołączyła katowicka Strefa Kultury. Tereny byłej Kopalni Katowice zmieniały się już od kilku lat. Jednak dopiero teraz nabrały pełnego blasku. Międzynarodowe Centrum Kongresowe, nowa siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i otwarte w ostatni weekend Muzeum Śląskie naprawdę robię wrażenie. Zapraszamy!

 

Strefa Kultury to obszar pomiędzy słynnym Spodkiem a nowopowstałymi budynkami, w których swoje siedziby mają Międzynarodowe Centrum Kultury, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia i Muzeum Śląskie. Tereny byłej kopalni Katowice zostały zaadaptowane tak, by całość tworzyła jedną zwartą strefę, która współgra z halą widowiskowo-sportową. Faktycznie, inwestycja warta ponad miliard złotych się udała. Stolica województwa śląskiego zyskała nową, niezwykle popularną miejscką przestrzeń. A z tarasów tzw. Zielonej Doliny, czyli trawiastego dachu MCK, roztacza się fantastyczny widok na centrum Katowic.

 

Idąc od strony Spodka natrafiamy na siedzibę MCK. Czarna, nawiązująca do śląskiego węgla, bryła świetnie uzupełnia przestrzeń. Budynek zaprojektowali architekci z warszawskiej pracowni JEMS Architekci. Czarną, elegancką i jednocześnie dość zimną konstrukcję przełamuje zielony dach, stanowiący niezwykłą platformę, z której widać nie tylko Spodek i inne obiekty Strefy, ale też całe centrum Katowic. Z niego widać m. in. jak wiele w mieście jest zieleni.

Środek MCK jest równie elegancki jak sama siedziba. Czarno-drewniane wnętrza robią wrażenie. Aż chce się przyjść na organizowane w budynku kongresy, konferencje czy eventy.

Z terenu MCK można betonową kładką przejść do Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. I ten budynek, autorstwa Tomasza Koniora, nawiązuje do Śląska. A dokładnie do najsłynniejszego śląskiego osiedla robotniczego, czyli Nikiszowca. Ogromna bryła budynku zrobiona jest z czerwonej cegły. 

Budynek budynkiem, najciekawsze czeka w środku. Wchodząc do sali koncertowej najczęściej się zamiera. Takie robi wrażenie! Połączenie drewna i czarnych struktur. Do tego IDEALNA akustyka. Choć sala może pomieścić 1 800 melomanów, często brakuje biletów, warto więc postarać się o nie wcześniej. 

Ostatnią instytucją, która mieści się w Strefie Kultury jest Muzeum Śląskie. Nowiutkie i wyczekane, otwarte pod koniec czerwca. Co ciekawe, wszystkie wystawy są pod ziemią. Widoczne na powierzchni szklane budynki mają za zadanie doświetlić ekspozycje.

Warto wjechać i na wieżę widokową, czyli prawdziwy kopalniany szyb. Widzi się Katowice jak na dłoni.

Wyświetlenia:  31
Twoja ocena:
Ocena: 0.0 (Oddano 0 głosy)